Adamczyk Katarzyna

Katarzyna Adamczyk, kobieta o smutnych oczach, zdawała się dźwigać ciężar niewidzialnych kajdan, jej przeszłość, pełna trudnych doświadczeń, wywarła na niej niezatarte piętno. Incydent kradzieży, będący punktem zapalnym, uruchomił lawinę niefortunnych zdarzeń, eskalując sytuację do granic wytrzymałości. Teraz, zrezygnowana i pełna żalu, próbuje odnaleźć światełko w tunelu, szukając ukojenia w samotnych spacerach, rozmyślaniach nad popełnionymi błędami, marząc o spokojnej przyszłości. Jej historia, choć naznaczona cierpieniem, jest przestrogą, przypomnieniem o kruchości ludzkiego losu, sile konsekwencji.