Antoniewski Daniel
| Antoniewski Daniel | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Antoniewski Daniel, postać z cienia, poruszał się bezszelestnie, jego wzrok przenikał mroki, zawsze spowijała go tajemnica, chłodna i nieodgadniona. Znał każdą szczelinę muru, każdy skrzypiący zawias, każde zapomniane wejście, bo jego przeszłość szeptała o zręcznych dłoniach, o otwieranych zamkach, o domach, które nagle stawały się puste, o przedmiotach zmieniających właścicieli bez świadków. Daniel, choć jego czyny były naganne, nie szukał zysku, lecz czegoś głębszego, może sprawiedliwości, może zapomnienia, a może tylko ulotnego spokoju, którego nigdy nie zaznał.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
