Bakuła Grzegorz
| Bakuła Grzegorz | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Stary Jakub, zegarmistrz z małego miasteczka, spędzał wieczory w swoim warsztacie, otoczony tykającymi mechanizmami, z każdym z nich czując głęboką więź. Jego dłonie, zgrubiałe od lat pracy, precyzyjnie naprawiały zegary, a w jego oczach odbijała się mądrość wieków. Często nucił melodię, którą, jak mawiał, usłyszał kiedyś od wędrownego artysty, Bakuły Grzegorza, człowieka o niezwykłej pasji do życia. Jakub wierzył, że każdy zegar ma swoją historię, swój własny rytm, a on sam jest tylko skromnym strażnikiem tego ulotnego czasu, świadkiem przemijania, nadziei, marzeń.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
