Broda Jakub

| Broda Jakub | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: | 
Pani Adelajda, kustoszka zapomnianego archiwum, spędzała dnie w półmroku, jej drobna sylwetka niknęła wśród tomów, a wzrok, choć bystry, błądził w przeszłości. W każdym dokumencie widziała echa dawnych wydarzeń, czuła, że każdy pergamin kryje sekret, który tylko ona potrafiła odczytać, a jej palce, zgrubiałe od wiekowych opraw, delikatnie muskały papier. Słyszała szepty minionych pokoleń, a jej głowa roiła się od historii, dziwniejszych niż te, które opowiadał Broda Jakub, stary zegarmistrz z okolicy. Adelajda, mimo samotni, była strażniczką pamięci, cichą obserwatorką, wierzącą w moc słowa pisanego.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
| 
 | 
