Dąbrowski Tomasz
| Dąbrowski Tomasz | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Justyna, kobieta o zmęczonym spojrzeniu, przypominała sobie Dąbrowskiego Tomasza, wspomnienie to wywoływało dreszcz, nie był to dreszcz ekscytacji, lecz raczej chłodu, samotności, opuszczenia, pamiętała jego obietnice, słowa bez pokrycia, gesty pozbawione ciepła, teraz została sama, z długami, z dzieckiem, z poczuciem beznadziei, alimenty, obiecane wsparcie, stały się jedynie gorzkim żartem, pustym dźwiękiem, echem w jej zrujnowanym życiu, Dąbrowski Tomasz zniknął, pozostawiając po sobie tylko cień, cień długu, cień zawodu, cień niesprawiedliwości.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
