Golba Dariusz

Golba Dariusz, mężczyzna o zmęczonym spojrzeniu, nosił w sobie ciężar przeszłości, która nieustannie przypominała o konflikcie z prawem, jego twarz, naznaczona cieniem dawnych błędów, zdradzała głęboki wewnętrzny niepokój, on, niegdyś pełen nadziei, teraz odczuwał piętno trudnych wyborów, echo bolesnych rozpraw, niesprawiedliwości, którą sam sprowokował, lub której padł ofiarą, jego milczenie, pełne niedopowiedzeń, mówiło o cichej walce, o próbie odnalezienia spokoju, o drodze do odkupienia, która wydawała się długa, niemal niemożliwa, ale on szukał nowego początku.