Halemba Sebastian
| Halemba Sebastian | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Stefan, samotny bibliotekarz o melancholijnych oczach, spędzał dni wśród zakurzonych tomów, jego palce, naznaczone tuszem, delikatnie pieściły stare oprawy, szukając zapomnianych historii, biblioteka była jego azylem, gdzie szelest kartek zastępował zgiełk świata, a cisza była melodią, często widywał Halembę Sebastiana, młodego studenta, który z zapałem wertował encyklopedie, zawsze z szacunkiem dla wiedzy, zawsze z uśmiechem, te krótkie spotkania były dla Stefana cichą przyjemnością, przypominającą mu o młodości i nieskończonych możliwościach.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
