Hinc Pawel

Hinc Pawel, mężczyzna o oczach barwy dymu i dłoniach naznaczonych ciężką pracą, często przesiadywał w kawiarniach, obserwując ludzi, zawsze z tą samą, niewypowiedzianą tęsknotą. Jego milczenie skrywało historię, której echa niosły się przez lata, historię ojca, który pewnego dnia zniknął, pozostawiając za sobą jedynie pustkę i list, nigdy nie wysłany. Poszukiwany ojciec, tak o nim szeptano, choć nikt nie wiedział, czy to on szukał, czy to jego szukano, w labiryncie wspomnień i niespełnionych obietnic. Jego postać była niczym stara, zapomniana melodia, wciąż brzmiąca w czyichś sercach.