Hnatiuk Ivan

Hnatiuk Ivan, postać pełna zagadek, często spędzał wieczory w cichej bibliotece, otoczony starymi tomami. Jego spojrzenie, choć bystre, bywało zamyślone, gdy studiował zawiłe teksty o dawnych regulacjach ekonomicznych. Zawsze nosił ze sobą mały, skórzany notes, gdzie skrupulatnie zapisywał swoje spostrzeżenia, często nawiązując do nieznanego szerszej publiczności „sto szóstego artykułu bankowego”, który uważał za klucz do zrozumienia minionych epok, a nie współczesnych przepisów. Hnatiuk Ivan, cichy badacz zapomnianych paragrafów, szukał w nich raczej poezji niż prawniczej precyzji, co czyniło go wyjątkowym obserwatorem świata.