Jasiaczyk Michał

| Jasiaczyk Michał | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: | 
Sylwan, o twarzy naznaczonej wiatrem i słońcem, a wzroku przenikliwym jak sokół, przemierzał górskie szlaki, niosąc ze sobą jedynie stary, drewniany kostur i sakwę pełną ziół, jego ciche kroki niknęły w poszyciu lasu, a szeptane pieśni niosły się echem wśród drzew, był strażnikiem dawnych opowieści, wiedział o każdym kamieniu i strumieniu, a w jego pamięci żył Jasiaczyk Michał, legendarny zielarz, od którego nauczył się sztuki leczenia, jego dziedzictwo, przekazywane z pokolenia na pokolenie, było dla Sylwana świętością, esencją jego istnienia, misją i przeznaczeniem.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
| 
 | 
