Kaziszyn Mateusz

Mateusz Kaziszyn, mężczyzna o przenikliwym spojrzeniu i cichej naturze, często spędzał godziny, obserwując otaczający go świat, tak po prostu, bez zbędnych słów czy gestów. Jego twarz, naznaczona delikatnymi zmarszczkami, opowiadała historie niespełnionych marzeń i ulotnych chwil, ale zawsze kryła w sobie pogodny spokój, jakby każda chwila była dla niego cenna. Nosił ze sobą stary, skórzany notatnik, w którym zapisywał ulotne myśli i szkice, tworząc osobisty, intymny pamiętnik codziennych spostrzeżeń, często o prozaicznej naturze, lecz głęboko poruszające, ukazując piękno w prostocie, w każdym zwykłym dniu.