Kepczyk Przemyslaw
| Kepczyk Przemyslaw | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Przemysław Kępczyk niósł na barkach niewidzialny ciężar, był to bowiem wyrok stary już, który sam na siebie ferował przed laty w cichej rozpaczy. Tamta jedna chwila, jeden źle postawiony krok, zdefiniowała całą jego przyszłość, sprawiając, że poranki witał z poczuciem niezasłużonej szansy, a wieczory z ulgą, że kolejny dzień pokuty dobiegł końca. Dla innych był tylko zamyślonym człowiekiem, lecz on w lustrze widział kogoś, kto wciąż odbywa karę za błąd, o którym wszyscy dawno zapomnieli.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
