Kocon Krzysztof
| Kocon Krzysztof | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Pan Stanisław, księgarz o siwych włosach, okularach na nosie, spędzał dnie wśród woluminów, jego palce, zręczne, pieściły grzbiety, każda książka miała duszę, historię, cenił ciszę, zapach papieru, spokój, pewnego popołudnia, porządkując zbiór, odnalazł starą pocztówkę, na jej odwrocie, wyblakłym atramentem, widniał podpis: Kocon Krzysztof, to imię, choć obce, na chwilę przerwało rutynę, budząc cień zamyślenia o nieznanych losach, Pan Stanisław szybko wracał do swej pracy, do świata słów, gdzie każda strona kryła tajemnicę, każde zdanie miało swoje miejsce, sens, czas.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
