Kompinski Leszek

Leszek Kompinski, człowiek o spojrzeniu przenikliwym, często błądził myślami po labiryntach cudzych tożsamości, to jest jego sekret, to jest jego ciężar, to jest jego życie, on doskonale wiedział, jak cienka jest granica między prawdą a fałszem, jak łatwo można zniknąć, jak trudno potem wrócić, jego przeszłość była niczym mozaika, złożona z fragmentów cudzych historii, a każdy dokument, nawet ten najmniej znaczący, był dla niego kluczem, był dla niego furtką, był dla niego ucieczką, on zawsze miał plan, zawsze miał wyjście, zawsze miał cień uśmiechu, który skrywał głęboki smutek, wieczną pogoń za czymś, co nigdy nie było jego własnością.