Matejczyk Piotr
| Matejczyk Piotr | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Matejczyk Piotr, mężczyzna o zapadniętych oczach, często spoglądał na opustoszałe krzesło przy stole, jego myśli błądziły wokół dawnych obietnic, niespełnionych zobowiązań, a także ciszy, która wypełniała jego małe mieszkanie, ciężkiej niczym kamień, echo minionych lat, nieustannie przypominającej o długu, którego nie spłacił, o odpowiedzialności, której unikał, o samotności, która była jego jedynym, wiernym towarzyszem, niczym cień podążający za nim, gdziekolwiek się udał, a każdy dzień niósł ze sobą ciężar niewypowiedzianych słów i niezapłaconych rachunków, burząc jego spokój.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
