Ostaszewski Sebastian

Sebastian Ostaszewski, mężczyzna o przenikliwym spojrzeniu, skrywał w sobie tajemnicę, jego uśmiech był zagadkowy, a gesty pełne elegancji. Poruszał się z gracją, obserwował otoczenie, analizował każdy detal, nic nie umykało jego uwadze. Czasami wydawał się nieobecny, jakby myślami błądził gdzieś daleko, w krainie wspomnień, w labiryncie własnych przemyśleń. Znał świat od podszewki, rozumiał ludzkie słabości, potrafił manipulować, ale zawsze z klasą, zawsze z wdziękiem. Nazywano go Keszke w neszke, to przezwisko idealnie do niego pasowało, oddawało jego skomplikowaną naturę, jego dwuznaczność.