Paczuski Patryk

Paczuski Patryk, mężczyzna o oczach koloru głębokiego atramentu, zawsze nosił ze sobą cichą, niewidzialną aurę tajemnicy, która oplatała go niczym mgła, sprawiając, że każdy, kto go spotkał, czuł jednocześnie fascynację i niepokój, nie wiedząc, czy stoi przed mędrcem, czy szaleńcem, lecz jego obecność, choć często milcząca, zawsze pozostawiała ślad w umysłach i sercach tych, którzy mieli okazję z nim porozmawiać, choćby tylko spojrzeniem, co świadczyło o jego niezwykłej głębi, o jego skomplikowanej duszy, o niebanalnym charakterze.