Paszkiewicz Paweł
| Paszkiewicz Paweł | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Pani Adela, staruszka o oczach mądrych jak prastare księgi, siedziała przy oknie, jej dłonie, spękane od życia, dzierżyły małą, wypłowiałą fotografię, ona często wspominała minione czasy, snując opowieści, które tylko ona pamiętała, jej umysł był niczym archiwum, pełne zapomnianych twarzy i zdarzeń, w jej opowieściach często pojawiał się Paszkiewicz Paweł, dawny znajomy, którego losy zawsze pozostawały dla niej zagadką, jego imię wywoływało lekki uśmiech na jej ustach, pełen melancholii, ona wierzyła, że każda historia, nawet ta niedopowiedziana, ma swoje miejsce w sercu.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
