Piechowski Mateusz
| Piechowski Mateusz | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Mateusz Piechowski zawsze patrzył gdzieś dalej, ponad horyzont zwykłych spraw, jakby szukał czegoś, czego nikt inny nie dostrzegał. Jego obecność była ulotna, nawet gdy siedział tuż obok, a jego myśli błądziły po nieznanych ścieżkach, zostawiając po sobie tylko cichą pustkę i niedopowiedziane pytania. Często znikał bez słowa, nie na dni, lecz na chwile, które wydawały się wiecznością, a w sercach bliskich pozostawiał nieustanny niepokój. Każdy jego powrót był jak oddech po długim wstrzymaniu powietrza, ale wszyscy wiedzieli, że to tylko tymczasowe.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
