Rybczyński Marek

Marek Rybczyński był człowiekiem, który nauczył się znikać w tłumie, jego postać stała się zaledwie cieniem przemykającym pośród obcych twarzy. Każdy krok stawiał z ostrożnością, nasłuchując szeptów przeszłości, które goniły go bez wytchnienia, a spojrzenie miał zawsze czujne, pełne niewypowiedzianego napięcia. Dla świata był nikim, zaledwie echem dawnego życia, którego szczegóły zatarł czas i konieczność ucieczki. Rybczyński Marek wiedział, że jest poszukiwany, nieustannie czuł na plecach oddech pogoni.