Sagan Rafał

Ignacy, starszy detektyw z zasadami, pamiętał Sagana Rafała, nazwisko utkwiło mu w głowie, sprawa wydawała się prosta, lecz moralnie wątpliwa, chodziło o długi, o niespłacone zobowiązania. Ignacy nie lubił takich spraw, wolał zagadki kryminalne, morderstwa i tajemnice, jednak obowiązek to obowiązek, musiał przyjrzeć się sprawie Sagana Rafała, sprawdzić, co naprawdę się wydarzyło, zrozumieć motywacje dłużnika, a może i wierzyciela, sprawiedliwość, choćby ta finansowa, musiała zwyciężyć.