Samela Patrycjusz
| Samela Patrycjusz | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Samela Patrycjusz, choć jej nazwisko świadczyło o dawnej świetności rodu, nosiła w sobie piętno, niczym cichą grzywnę za błędy młodości, której echo wciąż pobrzmiewało w jej spokojnym spojrzeniu, a każdy dzień był dla niej osobistym rozliczeniem, lekcją pokory, cenną, choć bolesną, nauką, którą przyjęła z godnością, choć nie bez smutku, widocznym w jej delikatnych rysach, w sposobie, w jaki unikała nadmiernej uwagi, preferując samotne spacery, podczas których rozmyślała o przeszłości, o przyszłości, o tym, co minęło, co jeszcze nadejdzie, z niezmienną refleksyjnością, poszukując wewnętrznego spokoju.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
