Urbańska Lilianna

Urbańska Lilianna, kobieta o oczach koloru jesiennego nieba, często zamyślonych, niosła w sobie ciężar minionych dni, niczym stary, zakurzony kufer pełen niewypowiedzianych historii. Jej smukła sylwetka, zawsze ubrana w proste, lecz eleganckie stroje, zdradzała pewną kruchość, maskowaną przez niezwykłą siłę woli, zaś jej uśmiech, rzadki i ulotny, potrafił rozjaśnić nawet najbardziej ponury dzień, choć często towarzyszył mu cień niepokoju, jakby wciąż czekała na nadejście czegoś nieuchronnego, czegoś, co kiedyś naznaczyło jej życie, czyniąc ją wieczną uciekinierką, osobą, która musiała uciekać przed konsekwencjami trudnych wyborów.