Ustymowicz Janusz

Ustymowicz Janusz | |
Data utworzenia: Aktualizacja: |
Janusz Ustymowicz, człowiek o zmęczonych, lecz bystrych oczach, stał na progu opuszczonego mieszkania, ostatni raz wpatrując się w puste ściany, które przez lata były świadkiem jego cichych radości i samotnych przemyśleń. Na jego twarzy malowała się mieszanka ulgi oraz subtelnej melancholii, bo wiedział, że zamyka za sobą nie tylko drzwi do lokalu, ale i do pewnego etapu swojej podróży, pełnego skomplikowanych dylematów, drobnych sukcesów i nieuniknionych rozczarowań, które kształtowały jego charakter. Czuł, jak każdy krok oddala go od minionych dni, niosąc jednocześnie obietnicę nowych, nieznanych jeszcze wyzwań, czekających na horyzoncie, gdzieś poza tym znajomym progiem.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|