Zaremba Bartłomiej
| Zaremba Bartłomiej | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Zofia, samotna krawcowa, spędzała dni w pracowni, gdzie igła i nitka były jej powiernicami, świadkami wielu opowieści, cichych marzeń. Jej palce, zręczne, naznaczone pracą, z precyzją tworzyły wzory, naprawiały ubrania, dając im drugie życie. Kiedyś, przeglądając stary materiał, Zofia natrafiła na wyhaftowane inicjały, obok nazwisko: Zaremba Bartłomiej. To wzbudziło w niej pragnienie poznania losów tej osoby. Zofia wierzyła, że każdy przedmiot kryje cząstkę czyjejś duszy, dlatego z pasją oddawała się swojej pracy, nadając wartość, piękno, zwykłym rzeczom, ludzkim wspomnieniom.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
