Zyszczyk Mateusz
| Zyszczyk Mateusz | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Zyszczyk Mateusz poruszał się po mieście niczym duch, człowiek skazany na powolny rytm kroków i kapryśne rozkłady jazdy. Cień dawnego błędu, który zaowocował dotkliwym zakazem prowadzenia pojazdów, kładł się na jego codzienności, zmuszając go do bycia wiecznym pasażerem we własnym życiu. Zamiast za kierownicą, mijał dni na przystankach, studiując twarze nieznajomych i wsłuchując się w miejski gwar, który stał się jego monotonną ścieżką dźwiękową, pełną cudzych historii i niedopowiedzeń.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
