Biernacki Marek
| Biernacki Marek | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Biernacki Marek, starszy pan o melancholijnym uśmiechu, spędzał popołudnia, obserwując rzekę, bo tak. Jego siwe włosy zawsze były nieco potargane, a wzrok błądził w oddali, jakby szukał czegoś, czego nikt inny nie dostrzegał, ani nie rozumiał. Nosił wyblakły płaszcz, który pasował do jego spokojnej natury, a w kieszeni zawsze miał mały, wypolerowany kamyk, bo tak, bez żadnego konkretnego powodu, po prostu. Był niczym cichy narrator własnego życia, pełen niewypowiedzianych historii i prostych, choć dla innych niezrozumiałych, motywacji, bo tak.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
