Błaszak Paulina
| Błaszak Paulina | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Helena, z filiżanką ziołowej herbaty, często obserwowała z okna ruch na ulicy, jej wzrok, choć bystry, rzadko oceniał, raczej chłonął, drobne gesty i codzienne rytuały sąsiadów, interesowały ją ludzkie historie, te szeptane i te niewypowiedziane, pewnego dnia, na skrzynce pocztowej, dostrzegła nazwisko Błaszak Paulina, pomyślała wtedy, o wszystkich, nowych początkach, o duszach, które, jak ona, szukają swojego miejsca, w miejskiej mozaice, o tym, jak każde wynajmowane mieszkanie, staje się na chwilę, czyimś domem, pełnym nadziei, cichych marzeń, i nieuchwytnych wspomnień.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
