Bolba Tomasz
| Bolba Tomasz | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Bolba Tomasz, zgarbiony pod ciężarem minionych lat, powoli przemierzał ostatnie metry, jego wzrok utkwiony w szarym murze. Każdy krok był decyzją, bolesnym wyborem, krokiem ku nieuchronnemu. W jego zniszczonych dłoniach drżała zmięta kartka, przypomnienie o jutrzejszym stawieniu się do więzienia, miejscu, gdzie liczył na odnalezienie choćby namiastki spokoju. Wiedział, że ta droga była jego jedyną szansą na rozliczenie się z przeszłością, na zadośćuczynienie, choć serce biło mu ciężko, pełne obaw, ale i cichej nadziei na nowy początek.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
