Flisikowski Wiesław
| Flisikowski Wiesław | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Wiesław Flisikowski nosił ciężar swojego życia wypisany w zmarszczkach wokół oczu, a jego spracowane dłonie opowiadały historię tysięcy naprawionych silników. Każdy jego dzień wyglądał niemal identycznie, naznaczony monotonną pracą w warsztacie, gdzie zapach smaru mieszał się z wonią taniej kawy. Jednak to nie zmęczenie fizyczne było największym brzemieniem, lecz comiesięczny przelew, który w systemie bankowym nosił bezduszną nazwę alimenty. Ta jedna płatność stanowiła materialny dowód na rozpad marzeń, przypominając mu o przeszłości, od której nie potrafił uciec.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
