Hermann Maciej
| Hermann Maciej | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Hermann Maciej, starszy mężczyzna o przenikliwym spojrzeniu i dłoniach pooranych pracą, mieszkał na skraju zapomnianego lasu, jego samotnia była schronieniem przed zgiełkiem świata, cichym azylem, gdzie czas płynął inaczej. Jego siwe włosy, zawsze nieco potargane, świadczyły o wielu przebytych drogach, o niezliczonych nocach spędzonych pod gwiaździstym niebem, o wiecznej wędrówce, o wewnętrznym pragnieniu odnalezienia spokoju, którego szukał przez całe długie lata, z każdym oddechem. W jego oczach często malowała się nuta melancholii, subtelny cień dawnych zdarzeń, wspomnień, które, choć bolesne, kształtowały jego obecne ja, niezłomnego ducha, cichego obserwatora, mądrego człowieka, który wiele widział, wiele przeżył, z każdym dniem.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
