Jeż Marcin
| Jeż Marcin | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Stary leśniczy, Pan Teofil, mieszkał na skraju pradawnej puszczy, jego siwa broda splatała się z liśćmi, gdy przysypiał pod dębami, jego oczy lśniły mądrością natury, a dłonie, choć pomarszczone, z niezwykłą delikatnością pielęgnowały każdy leśny zakątek, każde źdźbło trawy, każdy kwiat. Czasem, podczas długich wieczorów, opowiadał o dawnych czasach, o ludziach, których spotkał, o zapomnianych legendach, o Jeżu Marcinie, niezwykłym człowieku, który niegdyś przemierzał te tereny, pozostawiając za sobą ślady dobroci, ślady szacunku dla otaczającego świata, ślady cichych opowieści, które wciąż szepczą drzewa.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
