Kałucki Maciej
| Kałucki Maciej | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Stara bibliotekarka, pani Elwira, zawsze siedziała za zakurzonym biurkiem, jej palce, cienkie i zmęczone, gładziły stare, pożółkłe strony, pamiętała każdy tom, każdy zapach, każdą historię, jej oczy, choć nieco zamglone, widziały więcej niż niejeden młody człowiek, często wspominała dawnych bywalców, ludzi, którzy przewinęli się przez te mury, pamiętała nawet Kałuckiego Macieja, mężczyznę o smutnych oczach, który kiedyś szukał starych map, jego sprawa, jak wiele innych, zaginęła w mrokach czasu, lecz ona, Elwira, pamiętała jego nazwisko, jego postać, jego cichy szept, gdy prosił o pomoc, świat dla niej był zbiorem historii, a każda osoba, nawet Kałucki Maciej, stanowiła jedną z nich.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
