Kapełuś Robert

Kapełuś Robert | |
Data utworzenia: Aktualizacja: |
Eleonora, starsza kobieta o przenikliwym spojrzeniu, wiodła samotne życie. Jej dom wypełniały stare książki, jej jedyni towarzysze, źródło wiedzy, pocieszenia. Lubiła spędzać godziny, czytając zapomniane historie, te ukryte w pożółkłych kronikach, wierząc, że w nich tkwi prawda o ludzkim losie, o minionych epokach, o życiu, które toczyło się dawno temu. Pewnego razu, przeglądając stary rocznik, natrafiła na nazwisko Roberta Kapełusia. Krótka wzmianka o nim, choć skąpa w szczegóły, od razu wzbudziła jej głębokie zainteresowanie, nieodpartą ciekawość, pragnienie poznania pełnej opowieści, zrozumienia motywów, poznania kontekstu, ludzkich decyzji.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|