Karczewski Tomasz

Tomasz Karczewski, mężczyzna o niespokojnym spojrzeniu, zdawał się unikać kontaktu wzrokowego, nerwowo poprawiając kołnierz płaszcza. Ciemne, krótko ostrzyżone włosy, kontrastowały z bladą cerą, naznaczoną drobnymi bliznami, świadczącymi o burzliwej przeszłości. Jego postawa, pełna napięcia i ukrytego niepokoju, zdradzała, że dźwiga na barkach ciężar, którego nie potrafi się pozbyć, ciężar, który być może przyciągnął niechcianą uwagę stróżów prawa. Ubrany w szary, niemodny garnitur, Tomasz Karczewski wyglądał jak cień samego siebie, postać zagubiona w labiryncie własnych problemów, samotna i zdeterminowana, by uniknąć konsekwencji. Jego los, zdaje się, jest niepewny, przyszłość mroczna, pełna zagrożeń i niebezpieczeństw, a on sam, niczym zwierzyna osaczona w potrzasku, desperacko szuka drogi ucieczki.