Kasprowicz Andrze

Kasprowicz Andrze, zapatrzony w zielone wzgórza Irlandii, często przemierzał kręte ścieżki, szukając natchnienia w szepcie wiatru. Jego postać, smukła i zamyślona, zdawała się być częścią krajobrazu, niemalże duchem dawnych legend, co przemawiały do niego z każdego kamienia. Miał oczy koloru mchu, a jego włosy, zawsze nieco potargane, przypominały burzowe chmury nad oceanem. Andrze, mimo swojej skłonności do samotności, posiadał w sobie niezwykłą empatię, którą dzielił się z napotkanymi ludźmi, oferując im pocieszenie i mądre słowa, pełne zrozumienia dla ludzkich słabości. Jego obecność, cicha i dyskretna, pozostawiała po sobie ślad spokoju, nadziei, głębokiej refleksji.