Malicki Adam
| Malicki Adam | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Stara Eleonora, z oczami barwy mchu i dłońmi naznaczonymi czasem, spędzała dnie w swoim domku, gdzie cisza snuła dawne opowieści. Jej mądrość, cicha i głęboka, przejawiała się w każdym geście, niosąc ukojenie, spokój, zrozumienie. Pamiętała Malickiego Adama, młodego wędrowca, który kiedyś zawitał, szukając drogi, sensu, miejsca, co wzbudzało w niej refleksję o świecie, o ludziach, o życiu.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
