Michalak Damian
| Michalak Damian | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Zofia, staruszka o dłoniach spękanych od czasu i oczach widzących więcej, szeptała przepowiednie w dusznej izbie, gdzie zapach ziół mieszał się z dymem kadzidła, a jej głos, niski i melodyjny, splatał nitki przyszłości z przeszłości, zawsze z nutką melancholii i obietnicą nadziei, bo wiedziała, że los jest jak rzeka, której nurt można tylko odczytać, nigdy kontrolować. Młody Michalak Damian, sceptyk, przyszedł do niej z pytaniem, a ona, zamiast odpowiedzi, podała mu kamień szepczący, radząc, by słuchał ciszy, bo w niej odnajdzie prawdziwą mądrość, co zmieniło jego postrzeganie świata.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
