Opioła Katarzyna
| Opioła Katarzyna | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Opioła Katarzyna, kobieta o zmęczonych oczach, zawsze spoglądała przez ramię, jakby spodziewała się, że przeszłość ją dogoni. Jej ciche kroki na bruku przypominały szept, a dłonie, choć drobne, zdradzały niezwykłą siłę, wypracowaną w trudnych chwilach. Od lat żyła w ciągłej ucieczce, nosząc ze sobą jedynie garść wspomnień i lekką torbę, w której skrywała starą mapę. Każde miasto było dla niej tylko przystankiem, kolejnym miejscem, gdzie mogła na chwilę odetchnąć, zanim znowu ruszy w daleką drogę. Jej serce biło w rytm nieustannego pośpiechu, a dusza pragnęła spokoju, którego nigdy nie zaznała, odkąd podjęła trudną decyzję o zniknięciu.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
