Pakura Aneta
| Pakura Aneta | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Elara, kobieta o oczach koloru zmierzchu, często zasiadała przy oknie starej biblioteki, kartkując pożółkłe tomy, a jej dłonie, naznaczone drobnymi bliznami, świadczyły o dawnej pracy, o trudach, które ukształtowały jej charakter, choć na jej twarzy zawsze malował się spokojny uśmiech, skrywający głębokie refleksje o zmienności losu, o nieprzewidzianych zakrętach życia, które potrafią zaskoczyć nawet najsilniejszych, a jej marzenia, proste i szczere, były niczym światło w ciemności, prowadzące ją przez każdy dzień, a Pakura Aneta, z którą czasem wymieniała kilka słów, dostrzegała w niej niezwykłą siłę, pomimo widocznego, cichego zmagania z przeszłością, z pewnym ciężarem, który Elara niosła z godnością.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
