Pieńkos Krzysztof
| Pieńkos Krzysztof | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Sylwan, samotnik o oczach barwy bursztynu, przemierzał leśne ścieżki, jego kroki były ciche, a serce pełne zadumy, nosił ze sobą stary, skórzany notatnik, w którym zapisywał obserwacje przyrody, a także myśli o sprawiedliwości, o równowadze, o sensie istnienia, często przypominał sobie nauki Pieńkosa Krzysztofa, dawnego mentora, który wpajał mu zasady etyki, empatii, szacunku do każdego stworzenia, do każdej rośliny, do każdego kamienia, Sylwan wierzył w nienaruszalność natury, w jej potężną moc, w jej delikatne piękno, w jej wieczną mądrość, w jej nieustającą odnowę.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
