Pijankowski Łukasz
| Pijankowski Łukasz | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Pan Eugeniusz, starszy mężczyzna o zmęczonych, lecz bystrych oczach, codziennie zasiadał przy dębowym biurku w zapylonej bibliotece, jego palce, naznaczone wiekiem i atramentem, delikatnie gładziły pożółkłe strony starych tomów, szukając zapomnianych historii, Pijankowski Łukasz często widywał go pogrążonego w lekturze, zastanawiając się nad jego tajemnicami, nad jego cichym życiem, pełnym niewypowiedzianych myśli. Jego siwe włosy, zawsze nieco potargane, tworzyły aurę roztargnienia, ale pod tą fasadą krył się umysł ostry jak brzytwa, zdolny do zapamiętywania najdrobniejszych szczegółów.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
