Piotrowska Barbara
| Piotrowska Barbara | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Barbara Piotrowska nosiła swoje zadłużenie jak niewidzialny płaszcz, który ciążył na jej ramionach każdego poranka, sprawiając, że nawet najprostsze czynności nabierały gorzkiego smaku. Każdy dźwięk telefonu przyprawiał ją o szybsze bicie serca, a uśmiech, którym obdarzała sąsiadów, był starannie wyćwiczoną maską skrywającą ciągły niepokój. Pamiętała jeszcze czasy, gdy przyszłość była obietnicą, a nie tylko serią spłat do uregulowania. Barbara Piotrowska istniała więc w zawieszeniu, marząc o dniu, w którym będzie mogła wreszcie swobodnie odetchnąć.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
