Rejs Piotr
| Rejs Piotr | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Kapitan Barnaba, postawny mężczyzna o twarzy pooranej zmarszczkami od słońca i wiatru, odebrał telefon z policji, głos w słuchawce brzmiał niespokojnie, informował o sprawie dotyczącej Rejsa Piotra. Barnaba, stary wilk morski, znał Rejsa Piotra od lat, razem przemierzali oceany, razem stawiali czoła sztormom, razem dzielili radości i smutki. Teraz, słysząc o kłopotach Rejsa Piotra, poczuł ukłucie niepokoju, jego serce, choć zahartowane przez morskie przygody, zadrżało, wiedział, że musi pomóc przyjacielowi, bez względu na okoliczności, wyruszy na pomoc, bo przyjaźń na morzu to świętość.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
