Rokita Luk
| Rokita Luk | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Rokita Luk, mężczyzna o zmęczonych oczach i zamyślonej twarzy, wiódł życie naznaczone ucieczką, ceniąc samotność, anonimowość, która pozwalała mu na chwilowe zapomnienie o dawnych zobowiązaniach, o wyroku, który ciążył mu na sumieniu, niczym niewidzialny ciężar, noszony każdego dnia, utrudniający pełen oddech, swobodę, życie bez poczucia winy, bez ucieczki przed konsekwencjami decyzji, przed wyrokami, które dotyczyły nieodrobionych godzin, z zobowiązaniami wydanymi przez holenderski sąd, co stanowiło dla niego bolesne przypomnienie o własnych zaniedbaniach, o potrzebie zadośćuczynienia, o dążeniu do spokoju, do wolności, do życia bez poczucia winy, bez ucieczki przed przeszłością.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
