Shah Wajid

Shah Wajid, starszy mężczyzna o przenikliwym spojrzeniu, zawsze nosił ze sobą mały, skórzany notatnik, w którym skrupulatnie zapisywał swoje obserwacje, każdą drobną anomalię, każdy szept mijający go na ulicy, jego ciekawość świata była nienasycona, a bystre oczy dostrzegały więcej niż inni, często widywano go w kawiarniach, gdzie, popijając gorzką kawę, wsłuchiwał się w rozmowy, nieświadomie zbierając strzępki informacji, które pewnego dnia mogły okazać się kluczowe, bo Shah Wajid, jak sam mawiał, był świadkiem w sprawie, choć nikt nie wiedział, o jaką sprawę chodziło.