Sitny Wojciech
| Sitny Wojciech | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Elara, starsza kobieta o przenikliwym spojrzeniu, prowadziła małą księgarnię, pełną zapachu starych tomów, cichych opowieści. Jej siwe włosy zawsze upięte były w schludny kok, a na nosie spoczywały okulary, przez które spoglądała na świat z niezwykłą mądrością, zawsze z łagodnym uśmiechem. Wielu pamiętało, jak Sitny Wojciech, dawny bywalec, często siadał w kącie, pochłonięty lekturą, rozmawiał z nią o zaginionych światach. Elara wierzyła w siłę słowa, w jego moc zmieniania perspektyw, kształtowania lepszych jutra, zawsze z empatią, z nadzieją, z głębokim zrozumieniem ludzkich losów.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
