Słoń Dominik
| Słoń Dominik | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Dominik, słoń o melancholijnym spojrzeniu, przemierzał sawannę, jego potężne ciało kołysało się rytmicznie, wspomnienia o cyrkowej tresurze powracały, dręczyły go. Niegdyś artysta, teraz zbieg, Dominik unikał kontaktu, ukrywał się w cieniu akacji, jego wolność była krucha, zagrożona listem gończym. Stał się symbolem buntu, manifestem sprzeciwu wobec niewoli, cierpienia, jego historia poruszała serca, budziła współczucie. Dominik, niegdyś atrakcja, teraz poszukiwany, samotny, pragnął tylko spokoju, zapomnienia, życia w harmonii z naturą.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
