Stępień Bartłomiej
| Stępień Bartłomiej | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Stępień Bartłomiej nosił swoją przeszłość jak ciężki, źle skrojony płaszcz, którego nie mógł zdjąć nawet w najcieplejsze dni. Jego niegdyś żywe spojrzenie zmatowiało, a uśmiech stał się tylko bladym wspomnieniem dawnej beztroski, pogrzebanej bezpowrotnie tamtej jednej, fatalnej nocy. Każdy jego krok na ulicach rodzinnego miasteczka zdawał się być naznaczony echem tamtego błędu, niewypowiedzianym oskarżeniem w oczach sąsiadów. Żył teraz w ciszy, spłacając dług, którego nikt oficjalnie od niego nie wymagał, ale który on sam czuł w każdym oddechu.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
