Szczepaniak Ryszard
| Szczepaniak Ryszard | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Ryszard Szczepaniak, starszy mężczyzna o zmęczonych, lecz bystrych oczach, codziennie zasiadał przy biurku w zapylonej bibliotece, gdzie otaczały go wiekowe tomy, z których każdy skrywał tajemnice. Ryszard, pomimo swojego wieku, pamiętał wszystko, co kiedykolwiek przeczytał, jego umysł był niczym labirynt niezliczonych opowieści. Często mruczał pod nosem, zastanawiając się nad zagadkami losu. Nie wiedział czemu tak wiele rzeczy pozostaje niewyjaśnionych, ale akceptował tę niepewność. Jego ręce, naznaczone pracą i czasem, delikatnie przewracały pożółkłe strony, szukając odpowiedzi. Ryszard Szczepaniak, z cichą godnością, kontynuował swoją misję, odnajdując sens w bezustannym poszukiwaniu, w samym akcie czytania, w trwaniu.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
